03 lutego 2020

e-learning AD 2019

podsumowanie roku Autor: Iwona Wieczorek

Dane z rynku e-learningowego

Jeszcze nie skończył się rok 2019, a już zaczynają się pojawiać na branżowych portalach i blogach podsumowania i statystyki dotyczące wielkości rynku, udziału w globalnym torcie szkoleń, skuteczności metody etc. Podobne zestawienia śledzę z nieukrywaną ciekawością, czekając na czasy kiedy i nasz rodzimy rynek będzie w ten sposób opisany i podsumowany przez jakaś niezależną agencję badawczą. I pewnie sobie jeszcze trochę poczekam.

W końcówce września ukazało się na eLearning Industry podsumowanie najważniejszych danych dotyczących rynku e-learningowego do 2019 roku (zawiera też interesujące informacje z lat poprzednich). Oryginał znajdziecie tutaj. Zachęcam do zapoznania się z całością artykułu. Ja zwróciłam uwagę na sześć elementów:

Globalny rynek e-learningu w 2025 roku będzie wart około 325 miliardów dolarów.

W 2015 roku globalny rynek e-learningu wart był około 107 miliardów dolarów. Agencja Research and Markets szacuje, że do 2025 r. e-learning osiągnie wartość rynkową na poziomie 325 miliardów dolarów. Mamy więc wzrost na poziomie 218 miliardów w przeciągu 10 lat. Nieźle to mało powiedziane.

Większa trwałość wiedzy i 5 razy więcej treści

Z kolei dane z Brandon Hall sugerują, że e-learning może zwiększyć retencję wiedzy o 25–60%. Spora rozpiętość, ale nawet początkowe 25% robi wrażenie. Dlaczego tak to działa? Bo dobrze zaplanowany, dostępny i prawidłowo zatomizowany e-learning, adekwatny do potrzeb pracownika i firmy trafia po prostu w punkt, a jego dostępność powoduje, że korzystamy z niego dokładnie wtedy, gdy mamy potrzebę lub problem do rozwiązania.

Dodatkowo autor zestawienia odnosi się do doświadczeń firmy IBM, która zbadała skuteczność i ilość informacji w realizowanych przez siebie e-szkoleniach. Na podstawie przeprowadzonych analiz stwierdzono, że pracownicy korzystający z e-learningu zapoznali się z ponad pięć razy większą partią materiału niż podczas tradycyjnych szkoleń, co oczywiście przełożyło się na spore oszczędności.

Więcej microlearningu w e-learningu

Kolejny potentat na rynku badań i analiz biznesowych Deloitte, ocenia, że obecnie przeciętny pracownik może poświęcić około 1% swojego czasu tygodniowo na szkolenia, co oczywiście nie jest dobrą informacją dla naszej branży. Daje to 24 minuty tygodniowo lub, jak kto woli 4,8 minuty dziennie. Warsztat tradycyjny w ciągu niespełna 5 minut dziennie? Karkołomne. Ale już krótkie zatomizowane porcje wiedzy w microlearningu do porannej kawy sprawdzą się znakomicie. To kwintesencja zmiany, jaka następuje w sposobie naszej pracy i kształcenia, a microlearning to właśnie odpowiedź na tą zmianę. Takie dopasowanie metod szkoleniowych do realiów ma sens.

67% organizacji oferuje mobilne uczenie się

Tradycyjny elearning (jak to brzmi), gdzie pracownik siedzi przed komputerem i zawzięcie klika na kolejnych ekranach szkolenia powoli przechodzi do lamusa. Dostępność urządzeń mobilnych kompletnie zmienia ten obraz. Pracownicy szkolą się bez względu na to, gdzie akurat się znajdują, bo lokalizacja już ich nie ogranicza. Trend ten jest oczywiście możliwy dzięki rozpowszechnianiu się urządzeń mobilnych, ale do tego dodać trzeba odpowiednio zaprojektowane środowiska mobilnej edukacji. Autor zestawienia wskazuje, że ponad 67% organizacji stwierdziło, że oferuje swoim pracownikom mobilne uczenie się, a 99% użytkowników mobilnych uważa, że taki tryb nauki jest atrakcyjny i skuteczny.

900% wzrostu od 2000 roku

Od 2000 r. przychody w branży elearning wzrosły o ponad 900%. Nie widać też jakichkolwiek oznak spowolnienia, a do roku 2025 przemysł ten ma się prawie potroić. Jednym z głównych powodów tej zmiany jest potrzeba standaryzacji wiedzy, by zapewnić stałą jakość produktów i usług. Wspiera to spójność prowadzenia biznesu, optymalizację kosztów, ułatwia planowanie działań m.in. sprzedażowych. Jeżeli do tego jeszcze dołożymy odmiejscowienie nauki i niższe koszty to nic dziwnego, że rynek e-learningu co roku mocno pnie się w górę.

72% badanych firm uważa, że elearning to jedna z ich przewag konkurencyjnych

72% organizacji uważa, że elearning pozwala im na osiąganie przewagi konkurencyjnej na rynku. Elastyczność i dostępność narzędzi sprawia, że firmy są w stanie bardzo szybko reagować na zmieniające się potrzeby biznesu, a e-learning jest jednym z podstawowych narzędzi wspierających te zmiany. Możliwość szybkiego dotarcia z informacją do pracowników to przecież podstawowa przewaga na mocno konkurencyjnych rynkach.

Polecane

Treści, na które warto zwrócić uwagę